Tym razemz dodatkiem jajek i tuńczyka w sosie własnym. Kolejna przepysznapasta. Idealny pomysł na śniadanie (zwłaszczaz kromką świeżego, chrupiącego pieczywa)
PastaztuńczykaBardzo lubię wszelakiemazidła i pasty do pieczywa i przyrządzam różne ich rodzaje. Tym razemprzyrządziłam pastę ztuńczykaz kilkoma dodatkowymi składnikami
Pastaz serka śmietankowego, tuńczyka i jajka jest propozycją na kolację. Pasta jest aromatyczna, konkretna w smaku, a równocześnie, za sprawą serka, delikatna
Szybka, prosta i bardzosmacznapastaztuńczyka. Pasta najlepiej smakuje schłodzona. Na koniec dodajemy tuńczyka - lubię widoczne kawałki, a nie chcę mieć papkowatej masy
Tuńczykaodsączyćzzalewy i rozdrobić. Niskokaloryczna wersja z jogurtem. Tradycyjnie Pan Mąż ma alergię zachowawczą na wszystko co ochrzczone mianem "dietetyczne" - nie chce jeść, wbrew jego religii/przekonaniom albo coś [zionęsarkazmem]
PASTAZTUŃCZYKA I JAJKA. Jajka drobniutko siekamy lub rozgniatamy widelcem, dodajemy mocno rozdrobnionegotuńczyka, drobno posiekaną cebulkę i szczypior, jogurt - wszystkomieszamy, doprawiamy do smaku
Do miski wrzucamytuńczyka i groszekbezzajęty. Oj dawno za mną już chodziłtuńczyk. Wczoraj tato zaproponował mi swoją propozycję na kolację i od razu skradła mogę serce (i podniebienie)