Miniony czwartek był dla mnie bardzo przyjemnym i smakowitym dniem. Najpierw odwiedziłam Szarą Cegłę i Le Targ, o którym już jest głośno, ale o nim napiszę przy innej okazji
Sobotnia wizyta w restauracji gruzińskiej, stała się dla mojej drugiej połowy inspiracją do przygotowania dania z manu tej restauracji, czyli dużych smażonych na głębokim oleju pierogów zwanych- Czebureki