No, to ugotowałam z tego cow niedzielę w domu znalazłam. Zupa ziemniaczana, ta wersjapowstała ostatnio u nas w domu, gdy moja córka rano wstała i powiedziała proszę ugotuj dzisiaj zupę
Często jest to bardzo trudne- albo brakuje oryginalnych składników albo okazuje się, że jak to z tradycyjnymi daniami bywa, w każdym domu gotuje się je nieco inaczej, według rodzinnego przepisu
Dlatego zupa to u nas podstawa - dopiero po zjedzeniu zupy można liczyć na jakiś deser. Przygotowując ten post zastanawiałam się nad tym, czy pisać że proponuję rosół dietetyczny, bo przecież jakkolwiek zupy dietetyczne z reguły nie są, to jednak rosół - czy jest na "kiju", czy na wołowinie czy na indyku to w sumie jest podobnie kaloryczny i jest najlżejszą kalorycznie zupą
Komentarze
Zaloguj się lub Zarejestruj się, aby dodać komentarz.