Tak więc powstały szaszłykiz mięsa mielonego, które muszęprzyznać smakowały bardzodobrze. Będąc na zakupachzauważyłem mięso mielone i wpadłem na pewien pomysł
Kawałki wątróbki owijać w plasterki boczku i nabijać na patyczki do szaszłyków (jeśli szaszłyki będą grillowane nad ogniem, patyczkitrzebawcześniejwymoczyć w wodzie, jeśli na grillu elektrycznym można ominąć ten etap)
Wymyśliliśmy sobie, że schowamy je w domowych bułeczkach (upiekłam pszenno-kukurydziane, przepis tutaj) w zacnymtowarzystwie chrupiącego boczku, grillowanego oscypka i aromatycznego chutney z żurawiny
Sezon grillowy w pełni. Oczywiście najchętniej grillujemy na świeżym powietrzu na klasycznych grillach, ale przecież nie każdy i nie zawsze ma taką możliwość
Komentarze
Zaloguj się lub Zarejestruj się, aby dodać komentarz.