Świetna sprawa taka domowa galaretka choć wychodzi dość słodka. porzeczki cukier, najlepiej miałki, drobny ( ja użyłam zwykłego) Porzeczkioczyszczamy, wyciskamy z nich sok za pomocą gazy ( ja robiłam to na drobnym sicie )
Ta galaretka to prawdziwy rarytas. Powstała przezzupełnyprzypadek, kiedy przed wakacyjnym wyjazdem musiałam pilnie przetworzyć ostatnie w tym roku czerwoneporzeczki i pierwsze papierówki
Jeśli się zetnie, to galaretka jest gotowa. A terazzrobiłamjeszcze galaretkę zczerwonejporzeczki. W tamtym roku robiłam na próbę kompoty zczarnejporzeczki i czarnąporzeczkę w cukrze na przeziębienie, a w tym roku zrobiłam już duże porcje bo sprawdziły się super
W mojej kuchni czerwoneporzeczkizawsze były na drugim miejscu. Wiem także, że czasemgalaretka nie chce stężeć, być może zależy to od "wodnistości" soku
Dojrzałeczarneporzeczki dokładnie umyć, oczyścić i przełożyć do garnka. Przepiszostałzaczerpniętyze starych, rodzinnychzapisków i do dziś odnawiam go z wielką chęcią
W dzieciństwie jadłam głównie czarneporzeczki - w ogrodzie babci aż ciężko było się w lipcu przedrzećmiędzykrzaczkami suto obwieszonymi kwaskowatymi kuleczkami
Galaretkabędzie gotowa gdy wlana na zimnytalerzyk lekko stężeje. * Galaretka którą robię jest lekko stężona i półpłynna - idealna do lodów i jako lekka konfitura
Pokusiłam się na zrobienie galaretki zczarnejporzeczki. Oprócz mnie nikt nie chciał ich jeść, wszyscynarzekali na pestki, które wieczniewchodziłygdzieś, gdzie nie powinny
Komentarze
Zaloguj się lub Zarejestruj się, aby dodać komentarz.